W czwartek wieczorem w Imielinie, pojawiła się grupa kilkunastu pielgrzymów klimatycznych, którzy zmierzali na COP24 do Katowic. Stamtąd zaapelowali do światowych przywódców o działania, które zatrzymają zmiany klimatyczne.
Pielgrzymów przywitali Burmistrz Miasta Jan Chwiędacz, lokalne Stowarzyszenia Zielony Imielin, Ratujmy imielin, Granice natury i Greenpeace Polska.
Pielgrzymka klimatyczna, która przyszła aż z Watykanu, spotkała się z lokalną społecznością sprzeciwiającą się rozbudowie kopalni węgla kamiennego. Ochrona klimatu łączy ludzi z całego świata, bo emisje dwutlenku węgla nie znają granic.
W 1500-kilometrowej pielgrzymce biorą udział osoby z różnych społeczności na różnych kontynentach, których łączy wspólny cel.
W swojej wędrówce pielgrzymi spotykali się z lokalnymi społecznościami, które mają różne lokalne problemy. Właśnie dlatego pielgrzymka klimatyczna zatrzymała się w Imielinie, którego mieszkańcy sprzeciwiają się planom wydobycia węgla ze złóż znajdujących się pod miastem.
Wędrowcy i mieszkańcy Imielina wzięli udział we wspólnej mszy i wykonali pamiątkowe zdjęcie, na którym trzymają litery układające się w świetlny napis “Chrońmy klimat, chrońmy ludzi”. Wieczór uświetnił występ Zespołu Kameralistów "Pro Arte et Musica" .